Warning: Use of undefined constant WP_ENV - assumed 'WP_ENV' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /usr/home/rafalolichwer/domains/mirrari.pl/public_html/wp-content/uploads/cache/8162a38b6242ffa1e4fd117cd6618d671712be68.php on line 7

Zbiory życiowe okołorozstaniowe

Wiersze i parę życiowych przemyśleń

„Dusze dwie”

Tak, to też ja
Smutna, przygnębiona, zła
Melancholijna, prostolinijna
Z przerostem ego – ja
Ty
Milczący, kąśliwy, skupiony na sobie
W sobie ukryty, nie słyszysz nic
My
Obcy, chociaż wnętrza mokre od łez
My
Dusze zbolałe dwie
________________________________________________________________

„Sierpień”

W pewien sierpniowy poranek
Gdzieś w drodze miedzy starym a nowym snem
Zawołałam Cię z głębin mej duszy
Byś przybył, byś zbawił mnie
I gdy dotarłam do celu podróży
zmęczona podniosłam wzrok
Ujrzałam Cię, czekałeś
i rozjaśniłeś cały mój mrok.
Lecz nie sądziłam, że przyjdzie
ponownie mi mierzyć się z nim
Bo celem podróży było
me z martwych wstanie
A nie

Ty

_______________________________________________________________

„Zdejmę”

Wiesz, założyłam ładną sukienkę
dla Ciebie
I zerkałam przez okno, czy jedziesz
Nadzieja ponoć umiera ostatnia
Tylko który to moment, nie wiem..
Zdejmę ją więc już lepiej
Z siebie
__________________________________________________________________

„Ruszaj żeglarzu”

Czasem myślimy, że coś już pękło
Że nigdy nie będzie z tego już nic
Czasem rozdarci w przeszłość patrzymy
Widząc za sobą cień mgły
Nic i nic, pusty dzban
Wylała się zawartość
Skąd wlać teraz, pytasz się sam
Skąd znowu czerpać radość
Strzaskało się, zszargało
Tylko muzyka rozdziera serce
Krzyk, wrzask i obolały mięsień
Dobra, to minie
Przecież to wiesz
Że przyjdzie taki dzień, gdy powiesz
Jest okej
I zaczniesz od nowa
Bo o to właśnie chodzi
Więc już, spójrz wprzód Żeglarzu
Wypływasz w swej Mocy-Łodzi.
__________________________________________________________________

Nauki proza, w kilku punktach (jeśli nie chcesz potem pisać wierszy):

1. Nie wchodź w relacje z poziomu swoich dużych deficytów
2. Nie wchodź w relację z kimś, kto ma bałagan w życiu, głowie i w relacjach z rodzicami
3. Nie wchodź w relacje z inną osobą samemu mając bałagan w życiu, głowie i w relacjach z rodzicami
4. Ostrożniej obdarzaj uśmiechem i zaufaniem
5. Puść kogoś lub coś wolno, gdy chce odejść. Pozwól sobie na odejście, gdy czujesz, że już pora.
6. Najważniejszy w związku jest przepływ i równowaga w braniu i dawaniu.
7. Związek jest jak stół z czterema nogami: Miłość, Przyjaźń, Komunikacja, Sex. Jeśli któraś noga odpada, związek pada.
8. Godność osobista, szacunek do siebie, prawda i autentyczność – ponad wszystko.
9. Bliskość z partnerem połączona z Miłością – tylko taka bliskość ma sens. Inne nie. Wiesz to, gdy tego doświadczysz. Potem już nie zabrudzisz tej świątyni, będziesz wolał poczekać.
10. Mężczyźni chowają się do jaskiń. Matka Indianka powiedziała do córki: Gdy Twój mąż pójdzie do jaskini za żadne skarby świata nie idź za nim, bo zje Cię smok (z książki Marsjanie i Wenusjanki zawsze razem). Popatrz co się z Tobą dzieje, gdy Twój mężczyzna wchodzi do jaskini. Jeśli wychodzą demony – prawdopodobnie właśnie dlatego taki mężczyzna przyszedł do Ciebie, żeby Ci to pokazać i dać szansę na uzdrowienie. Jeśli jednak wszedł i już z niej bardzo długo nie wychodzi – lepiej dla kobiety, by odeszła z tej relacji.
11. Zawsze patrz z wdzięcznością na byłych i obecnych partnerów. Lepszych nauczycieli i lepszych okazji do wzrostu nie znalazłbyś nigdzie indziej.
12. Życie jest piękne, życie jest darem i choćbyś zarył kolejny raz o podłogę to podniesiesz się i popłyniesz jak rzeka dalej, ku nowym szansom, nowym relacjom, ku nowemu. Bogatszy o całe dotychczasowe doświadczenie.
Więc bądź wdzięczny. Więcej nie trzeba.